Kolejne nasze działania mające na celu ratowanie przemysłu chemicznego w Polsce
We wtorek, 8 października 2024 r. na zaproszenie Ministra w Kancelarii Prezydenta RP, Pana Piotra Ćwika, uczestniczyliśmy w posiedzeniu Narodowej Rady Rozwoju obradującej pod patronatem Prezydenta RP Pana Andrzeja Dudy. Posiedzenie prowadził, Przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich Jan Krzysztof Ardanowski.
Tematem spotkania było „Bezpieczeństwo żywnościowe, a wyzwania na rynku nawozów sztucznych w Polsce, z uwzględnieniem polityki Unii Europejskiej i zaburzeń konkurencyjności.”
W posiedzeniu udział wzięli przewodniczący Organizacji Związkowych NSZZ „Solidarność” z Grupy Azoty na czele z Wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Bartłomiejem Mickiewiczem, Przewodniczącym Sekretariatu Przemysłu Chemicznego Piotrem Łusiewiczem oraz Przewodniczący Sekcji Przemysłu Chemicznego Sławomirem Bezarą. Stronę rządową reprezentował Sekretarz Stanuw Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Pan Stefan Krajewski.
Trudną sytuację Spółki Grupa Azoty, na posiedzeniu omówił Przewodniczący Komisji Przedsiębiorstwa NSZZ „Solidarność” w Tarnowie Pan Artur Jasiński, który w swej wypowiedzi zawarł aspekty przyczyn, które miały wpływ na obecną sytuację, zagrożeń jakie może nieść brak reakcji na obecną sytuację Spółki ze strony unijnego i polskiego rządu, przedstawił równieżsposoby i możliwości rozwiązań prowadzących do poprawy sytuacji naszej spółki. Mamy świadomość, że nie ma prostych rozwiązań, lecz dla nas, przedstawicieli załogi w poszczególnych fabrykach jest najważniejsze, aby utrzymać miejsca pracy oraz zapewnić godne wynagrodzenie za trudną i niebezpieczną pracę. Restrukturyzacja nie może odbywać się tylko poprzez obniżanie płacy, redukcję zatrudnienia i sprzedaż majątku. Trzeba naciskać na rząd polski i włodarzy w Unii Europejskiej w celu powrotu do ceł, zniesienia opłat klimatycznych związanych z polityką Zielonego Ładu oraz ograniczać sprowadzanie nawozów sztucznych z Rosji, Białorusi i innych kierunków świata. Należy postawić na własną produkcję i wzmacnianie polskiego przemysłu. Tylko tak nasza gospodarka będzie silna i konkurencyjna w stosunku do innych. Brak działań doprowadzi do upadku Grupy Azoty, co będzie miało dramatycznie skutki na bezpieczeństwo żywnościowe Polski a wzorem Irlandii ceny nawozów sprowadzanych z zewnątrz wzrosną 10 krotnie, a co za tym idzie również wzrost cen żywności. W dyskusji zabierało głos wiele środowisk rolniczych i produkcji żywnościowej obecnych na posiedzeniu. Wszyscy byli zgodni, że tylko wspierając polski przemysł zapewniamy realne ceny nawozów oferowanych polskim rolnikom, co w dłuższym okresie przełoży się na kontrolowane ceny żywności w Polsce i Europie. Jeżeli doprowadzimy do upadku polskiego przemysłu chemicznego to upadek ten jak domino pociągnie inne gałęzie przemysłu a na końcu każdy z konsumentów boleśnie to odczuje. Mówiąc krótko będzie bardzo drogo a co za tym idzie głodno.