Krajowy Sekretariat Przemysłu Chemicznego NSZZ "Solidarność"

2019-01-30

Konferencja podsumowująca społeczny PRE_COP24

„W poniedziałek, 28 stycznia 2019 r , w Katowicach odbyła się konferencja podsumowująca społeczny PRE_COP24. Uczestnicy, wśród których byli m.in. związkowcy, przedstawiciele spółek górniczych oraz reprezentanci rządu, podkreślali, że społeczna inicjatywa w bardzo istotny sposób wpłynęła na wypracowanie polskiego stanowiska na grudniowy szczyt klimatyczny w Katowicach.

PRE_COP24 to społeczny projekt, którego organizatorami są NSZZ Solidarność, Forum Związków Zawodowych, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Górnictwa Oddział w Rybniku i Górnictwo OK. Inicjatorzy od początku podkreślali, że chcą promować takie inicjatywy, które będą dążyły do obniżenia zawartości dwutlenku węgla w atmosferze, ale nie oznaczają równoczesnego likwidowania miejsc pracy w przemyśle. Głównym wydarzeniem w ramach PRE_COP24 była sierpniowa konferencja. Do Katowic przyjechało wtedy niespełna 300 gości z całego świata – związkowców, przedsiębiorców, naukowców, samorządowców i polityków. W poniedziałek organizatorzy podsumowali PRE_COP24. Kazimierz Grajcarek, koordynator Międzyzwiązkowego Zespołu ds. Projektu PRE_COP24, podziękował związkowcom ze wszystkich zaangażowanych central, przedstawicielom Polskiej Grupy Górniczej, Jastrzębskiej Spółki Węglowej, LW Bogdanka, Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej oraz politykom - prezydentowi COP24 Michałowi Kurtyce, wiceministrowi energii Grzegorzowi Tobiszowskiemu i eurodeputowanej Jadwidze Wiśniewskiej. Ważne było to, że w sprawach ważnych dla Polski związkowcy i pracodawcy potrafili mówić jednym głosem. Najistotniejszą dla nas sprawą są miejsca pracy. Jeśli będzie taka wola, to warto kontynuować naszą pracę w ramach PRE_COP24 – powiedział Grajcarek. O kontynuowaniu społecznego projektu mówił również Dariusz Potyrała, reprezentujący Ogólnopolskie Porozumienia Związków Zawodowych. To była trafiona inicjatywa i mam nadzieję, że będzie owocowała dalszymi działaniami. Wiele osób wyobrażało sobie związkowców jedynie protestujących na ulicy. PRE_COP24 dał całkiem inny obraz. Węgiel stał się głównym elementem polityki dekarbonizacyjnej. Podjęliśmy wysiłek przekonania naszych partnerów w Europie, że tak nie musi być. Czy to okaże się skuteczne? Zobaczymy – zaznaczył Potyrała. Michał Kurtyka, wiceminister środowiska i prezydent grudniowego szczytu klimatycznego, podkreślił, że sukcesem katowickiego COP było m.in. uwzględnienie w walce ze zmianami klimatycznymi czynnika ludzkiego i sprawiedliwej transformacji. Jak dodał, to nie byłoby możliwe bez zaangażowania związkowców. Dlatego do was chciałem się zwrócić – dziękuję i proszę. Dziękuję za wysiłek i za prace, bo bez nich sukces na szczycie klimatycznym w Katowicach nie byłby możliwy. Proszę również o więcej – zaapelował Kurtyka. Jadwiga Wiśniewska chwaliła związkowców za to, że dzięki ich inicjatywie w debacie o powstrzymaniu zmian klimatycznych nowych duch, który kładzie na wymiar społeczny. Ten duch to właśnie zasługa związkowców i społecznego PRE_COP24. Dzięki temu po raz pierwszy kwestia polityki społecznej i sprawiedliwej transformacji wybrzmiała tak mocno. Osiągnięciu celu zerowej emisji w 2050 r. jest dla nas niemożliwe do wypełnienia. Konferencja w Brukseli, która odbywała się w ramach PRE_COP24 pokazała naszą polską drogę. Chodzi o to, że polityka klimatyczna musi być sprawiedliwa i nie może nie zauważać człowieka – powiedziała Wiśniewska. Według wiceministra Tobiszowskiego społeczna inicjatywa przed szczytem klimatycznym nie miała wcześniej żadnego precedensu. W moim odczuciu, to było jedno z najważniejszych wydarzeń ubiegłego roku podczas którego przedstawiciele rządu, strony społecznej i pracodawców potrafili się w tak ważnej kwestii dogadać. Dzięki temu nasz głos jest o wiele bardziej słyszalny w Brukseli. Niestety jeśli chodzi o rozwój przemysłu i technologii Europa straciła dystans do reszty świata, a wraz z przemysłem uciekają również miejsca pracy – podkreślił Tobiszowski. W kolejnej części konferencji głos zabrali przedstawiciele pracodawców. Artur Dyczko, przedstawiciel zarządu JSW określił PRE_COP24 jako poligon przed szczytem klimatycznym, który dobrze spełnił swoje zadanie. Pierwszy raz związkowcy i pracodawcy mówili jednym głosem nt. zmian klimatycznych, a receptą była odpowiedzialna droga. JSW ogromną wagę przywiązuje do społecznej odpowiedzialności biznesu. Nie tylko o tym mówimy, ale też to robimy – zaznaczył Dyczko. Artur Wasil, prezes LW Bogdanka wyraził nadzieję, że mówienie o sprawiedliwej transformacji będzie wiązało się również z konkretnymi działaniami. Jak zaznaczył obecnie postawa wielu państw to jedynie działania pozorowane. Wielka Brytania np. importuje cement ze swoich byłych kolonii. W efekcie Europa nie jest liderem redukcji emisji CO2, ale liderem przemieszczania emisji do krajów uboższych – powiedział Wasil. Szef Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala przytoczył wyliczenia naukowców z katowickiego Uniwersytetu Ekonomicznego z których wynika, że transformacja polskiej branży górniczej kosztowałaby 50 mld euro, podczas gdy Unia Europejska na wsparcie wszystkich regionów górniczych chce przeznaczyć 5 mld euro. Podkreślił również, że jego spółka płaci 3 mld zł podatków, przyczynia się do rozwoju nauki i zapewnia ludziom płace o połowę wyższe niż przeciętne wynagrodzenie w regionie. Chciałbym, żeby pojawiało się choć jedno przedsiębiorstwo, które będzie działało według takiego klucza wartości. Wtedy będziemy mogli mówić o transformacji. Póki co takich przykładów nie ma – powiedział Rogala. Janusz Michałek, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, zaznaczył, że obecnie nie jest trudno stworzyć nowe miejsce pracy. Dużo trudniej jest natomiast z dobrymi i stabilnymi miejscami pracy. My to chcemy robić. Tworzymy dobre miejsca pracy, których od początku naszego istnienia powstało już 80 tys. - wyliczał Michałek. Wiceprezydent Katowic Mariusz Skiba podziękował wszystkim organizatorom społecznego PRE_COP24. Dzięki ich energii i zapałowi nasze śląskie kwestie zostały umiędzynarodowione – zaznaczył Skiba”.

W trakcie trwania  konferencji, wystąpienia mieli też związkowcy z central europejskich (IndustriALL Europa i ETUC). W swoich prezentacjach mówili na okrągło, że trzeba dbać o środowisko, trzeba wyeliminować węgiel i trzeba zadbać o pracownika. Prezentacje pełne wykresów wskaźników i nudnych frazesów. Związkowcy z central europejskich, jak zawsze żyją w trochę innym świecie niż my w Polsce

„Podczas trwania konferencji Kazimierz Grajcarek, międzyzwiązkowy koordynator ds. Projektu Społeczny PRE_COP24, został uhonorowany tytułem Człowieka Roku 2018. Wyróżnienie to przyznało Wydawnictwo Górnicze, które wydaje Trybunę Górniczą oraz portal netTG.pl Gospodarka i Ludzie. Tytuł wręczono w poniedziałek, 28 stycznia, w Katowicach w siedzibie śląsko-dąbrowskiej Solidarności. Kazimierz Grajcarek został uhonorowany m.in. za działania na rzecz projektu Społeczny PRE_COP24. Była to platforma wymiany poglądów dotyczących polskiej drogi do czystego środowiska w kontekście szczytu klimatycznego, który odbył się w grudniu w Katowicach. W ramach PRE_COP24 zorganizowano konferencje w kraju oraz na forum Unii Europejskiej. Uczestnicy projektu zabierali także głos na wielu spotkaniach organizowanych w związku ze szczytem klimatycznym oraz na samych grudniowych obradach. Inicjatywa miała na celu szeroką wymianę informacji pomiędzy związkami zawodowymi, politykami, naukowcami i ekologami. W uzasadnieniu podkreślono, że Kazimierz Grajcarek jest człowiekiem, który dąży do „budowania mostów, a nie stawiania murów”. Laudację wygłosił Grzegorz Tobiszowski, wiceminister energii. Przypomniał, że Kazimierz Grajcarek to były ratownik górniczy, który w latach 80. ubiegłego stulecia zakładał Solidarność i za swoje zaangażowanie był wielokrotnie zatrzymywany. Został uwięziony w zakładzie w Zabrzu-Zaborzu za działalność w Solidarności, która niosła nam wszystkim wolność. Najpierw reprezentował świat sektora wydobywczego, potem został przewodniczącym Sekretariatu Górnictwa i Energetyki, łączył te dwie branże. Teraz jako przewodniczący i koordynator PRE_COP24 został uznany człowiekiem roku Trybuny Górniczej – podkreślił wiceminister Tobiszowski. Dodał, że są liderzy związkowi, którzy dbają o świat pracy i bronią miejsc pracy poprzez trafne i merytoryczne argumentowanie w rozmowach tak z politykami, jak i szefami firm, zarządami spółek. Właśnie dzięki takim osobom jak Kazimierz Grajcarek potrafimy rozwiązywać konflikty przy stole – mówił wiceszef resortu energii. Nagrodę Kazimierzowi Grajcarkowi wręczył wiceminister Tobiszowski, który był laureatem pierwszej edycji Człowieka Roku Wydawnictwa Górniczego oraz zarząd Wydawnictwa Górniczego - prezes Witold Pustułka i wiceprezes Anna Zych. Bardzo dziękuję za to wyróżnienie. Gdy się dowiedziałem, byłem bardzo zaskoczony i było mi bardzo miło. Tę nagrodę chcę jednak zadedykować całemu zespołowi, bez nich nie byłoby możliwe osiągnięcie wszystkich celów. Wykonali kawał pracy, a ktoś musi dostać laurkę. Padło na mnie. Dlatego traktuję to szczególne wyróżnienie jako nagrodę dla całego Społecznego PRE_COP. Mam nadzieję, że to dobry znak dla przyszłości naszej inicjatywy. Wiemy, że jest jeszcze dużo do zrobienia i jesteśmy na to gotowi - powiedział Kazimierz Grajcarek, zaraz po odebraniu tytułu Człowieka Roku”.

www.nettg.pl

www.tysol.pl