Krajowy Sekretariat Przemysłu Chemicznego NSZZ "Solidarność"

2018-09-27

Notatka z obrad Komisji Krajowej NSZZ Solidarność

W dniach 25-26 września 2018 r w Zielonej Górze odbyło się praktycznie ostatnie posiedzenie Komisji Krajowej w tej kadencji 2014-2018. Jeszcze przewidziane jest posiedzenie KK na dzień przed Krajowym Zjazdem w Częstochowie, ale to już będzie właściwie posiedzenie organizacyjne dotyczące Zjazdu.

Posiedzenie KK w Zielonej Górze rozpoczęło się od pożegnania Macieja Jankowskiego, który szefował Solidarności w Zielonej Górze przez 26 lat i który udaje się na związkową emeryturę.

Obecny na posiedzeniu Wojewoda Zielonogórski Władysław Dajczak odczytał list minister Elżbiety Rafalskiej. Wskazała ona, że Maciej Jankowski w „S” był od samego początku, w czasach gdy rodził się ten wielki ruch, a ówcześni członkowie związku nie wahali się ryzykować karier zawodowych, zdrowia, a czasem i życia, aby walczyć o lepszą, wolną Polskę. Na posiedzeniu obecne były władze lokalne. Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry podkreślił, że dla Jankowskiego zawsze najważniejsza była ochrona pracowników i rozwój miasta Zielona Góra. Czesław Fiedorowicz, przewodniczący lubuskiego sejmiku, wskazał zaś, że Solidarność wyznacza dziś prawdziwe standardy życia w Polsce. Fiedorowicz, związany z PSL podkreślił, że Jankowski był i zawsze będzie dla niego autorytetem. „Bez twojej odwagi i mądrości Województwo Lubuskie nigdy by nie powstało” – zwrócił się na koniec osobiście do Macieja Jankowskiego.

Przemawiał również ks. prałat Eugeniusz Jankiewicz, który zadeklarował, że Solidarność powinna być głosem upominającym każdą władzę, jeśli łamie prawa społeczne. Kościół nadal będzie wspierał głos „S” jeśli będzie potwierdzeniem odwiecznych wartości duchowych i głosem sumienia, a także jeśli będzie upominać się o prawa pracownicze.  Jankiewicz życzył też, aby patron „S”, męczennik prawdy, pobożnie uczył i wspierał Solidarność, aby ta była orędownikiem ducha prawdy i poszanowania praw każdego człowieka.

Maciej Jankowski to zasłużony działacz „Solidarności” i wieloletni Przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” w Zielonej Górze. Od września 1980 r. współorganizował Komitet Założycielski NSZZ „Solidarność”, następnie od grudnia przewodniczył Komisji Zakładowej w Rejonowym Przedsiębiorstwie Melioracyjnym w Kożuchowie. Od 13 października do 13 listopada 1981 r. uczestniczył czynnie w strajku w Lubogórze. W stanie wojennym współorganizował pomoc dla osób represjonowanych i ich rodzin oraz kolportował prasę podziemną. W 2002 został wybrany na wiceprzewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność. Kilka kadencji był w Prezydium KK, był również posłem AWS. Po tych uroczystościach rozpoczęła się część robocza obrad.

Z istotnych spraw na tej KK, było przyjęcie uchwały ws. sprawozdania z prac KK za kadencję 2014-2018, (sprawozdanie w załączniku, w załączniku również projekt uchwały programowej i kalendarium).

Następnie Redaktor Naczelny Tygodnika Solidarność – Michał Ossowski przedstawił poprawiającą się sytuację jeśli chodzi o sprzedaż Tygodnika i gorąco namawiał do kolportowania zarówno wersji papierowej jak również elektronicznej.

Przewodniczący KK – Piotr Duda oraz szef Krajowego Sekretariatu Służ Publicznych omówili sytuację NSZZ Solidarność w Straży Pożarnej. Przypomnę, że po „awanturach” wyborczych w krajowej Sekcji Pożarnictwa, Komisja Krajowa rozwiązała tą sekcję, podejmując jednocześnie decyzję o próbie ponownego  jej powołania jeśli będzie taka wola. Przewodniczący KK oraz KSSP do tej pory poczynili wiele zabiegów aby sekcja powstała ponownie, jest obecnie szansa na zarejestrowanie Rady Tymczasowej Sekcji, ale już powstają nowe konflikty i jak to się skończy trudno przewidzieć. Taką to mamy solidarność w Solidarności a tego typu przypadków mamy w tym roku wyborczym olbrzymią ilość. Mieliśmy i w naszym Sekretariacie zawirowania wyborcze, chociażby w PSG. Jeden z uczestników tych zawirowań, jeszcze członek KK w tej kończącej kadencji, chyba uznał, że w ostatnim posiedzeniu musi zaistnieć i miał kilka bardzo dziwnych wystąpień, którymi zirytował większość sali a ja miałem pytania o jego stan trzeźwości.

Podobnie niewesoła sytuacja solidarności w Solidarności jest w Grupie Energetycznej. Część naszych związkowców walczy z zarządami spółek energetycznego koncernu za utrudnianie działalności związkowej a inni piszą pisma w obronie, mówiąc w skrócie. Piotr Duda w bardzo ostrych słowach omawiał zaistniałą sytuację.

Krajowy Sekretariat Górnictwa i Energetyki organizuje 5 października w Warszawie pikietę pod siedzibą Polskiej Grupy Energetycznej w związku z łamaniem praw pracowniczych. Jeśli pikieta nie przyniesie skutku zapowiadają ogólnopolską manifestację pod siedzibą Ministerstwa Energii  w dniu 19 października.

Omawiano manifestacje, która odbyła się pod siedzibą JYSK w Radomsku w związku z prześladowaniami działaczy związkowych i zwolnieniem przewodniczącego. Przewodniczący z Regionu Łódzkiego – Waldemar Krenc dziękował uczestnikom z całej Polski za udział i zapowiadał dalsze działania łącznie z interwencją u właściciela w Danii. Po tym wystąpieniu nasz kolega z Sekretariatu – Marek Ziarkowski z IP Kwidzyn, również ostrzegał przed firmą z Danii – Falck. Przypomnę, że niedawno organizacja z IP Kwidzyn organizowała pikietę w Warszawie pod siedzibą FALCK, zresztą Marek w swoim wystąpieniu  podziękował naszemu Sekretariatowi za pomoc w organizacji pikiety i naszym organizacjom związkowym za udział w pikiecie. Może razem z Regionem Łódzkim zrobimy wspólnie jakąś akcję w Danii, skoro mamy tam takich pracodawców działających na naszym rynku.

Przed Pielgrzymką Ludzi Pracy odbyła się również manifestacja zorganizowana przez Sekretariat Oświaty, ale nie wyszła ona imponująco, jak na manifestację ogólnopolską – jak stwierdził Piotr Duda. Jak organizujemy tego typu manifestacje, należy je odpowiednio przygotować – podsumował.

To chyba tyle z tych najistotniejszych wydarzeń na tych obradach, kończy się kadencja obecnej Komisji Krajowej, za miesiąc spotykamy się w Częstochowie gdzie  Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ Solidarność wybierze najwyższe władze naszej organizacji tj. Przewodniczącego, Komisję Krajową oraz Komisję Rewizyjną.  Mam nadzieję, że tym razem w składzie KK będzie jeszcze więcej naszych kolegów z KSPCH.

Mirosław Miaraa