Spotkanie Komitetu ds. Polityki Przemysłowej IndustriALL Europe
W dniach 1 – 2 października w Pradze odbyło się spotkanie Komitetu ds. Polityki Przemysłowej IndustriALL Europe. Ze strony Sekretariatu Przemysłu Chemicznego NSZZ „Solidarność” w spotkaniu udział wzięli: Piotr Łusiewicz – Przewodniczący, Karol Front – Przewodniczący Krajowej Sekcji NSZZ „Solidarność” GNiG, Marek Balkowski – Przewodniczący Krajowej Sekcji NSZZ „Solidarność” Nafta oraz Wojciech Śron – Członek KZ NSZZ „Solidarność” Gaz-System. Spotkaniu przewodniczyła Sekretarz Generalna IndustriALL European Trade Union – Judit Kirton – Darling. Poza przedstawicielami z Polski, uczestnikami byli również przedstawiciele organizacji związkowych m.in. z: Czech, Norwegii, Danii, Niemiec, Francji, Hiszpanii, Portugalii, Włoch, Turcji, Austrii i Belgii.
Pierwsza część spotkania ukierunkowana była na dyskusję przedstawicieli poszczególnych uczestników w zakresie omówienia sytuacji gospodarczej, ekonomicznej oraz społecznopolitycznej w swoich krajach. Dyskusja dotyczyła także sytuacji związkowej oraz nastrojów społecznych. W relacjach dało się odczuć pesymizm. Poszczególni sprawozdawcy podkreślali narastające spowolnienie gospodarcze, oznaki recesji, rosnące koszty produkcji, spadek popytu, a przede wszystkim narastające zwolnienia z pracy. Piotr Łusiewicz zwrócił uwagę na fakt, że aktualnie w Polsce mamy do czynienia z falą zwolnień, m.in. w PKP CARGO, Poczcie Polskiej, czy Beko. Podkreślił negatywne skutki wzrostu cen energii, spadek konkurencyjności, a szczególnie wobec Chin i USA. Przedstawił dramatyczną sytuację w branży chemicznej i nawozowej. W wypowiedziach wielu uczestników spotkania dało się odczuć rozczarowanie skutkami, jakie niesie za sobą wdrożenie w życie Zielonego Ładu i elektromobilności. W dalszej części spotkania dyskutowano nad problemami konkurencyjności oraz luki fi nansowej, opierając się na opublikowanym raporcie Mario Draghiego – byłego szefa Europejskiego Banku Centralnego.
Główny problem, poruszany przez uczestników spotkania, to słabnąca konkurencyjność gospodarek krajów Unii Europejskiej w stosunku do Chin i USA, która wynika z kilku czynników: dużo wyższych kosztów pracy i kosztów energii oraz braku dostatecznego wsparcia i ochrony państw ze strony UE dla ich gospodarek. Głównym przejawem tych działań jest wyprowadzanie produkcji do państw spoza UE, gdzie koszty wytwarzania produktów są znacznie niższe. Zajmowano się również problemem tzw. „luk inwestycyjnych”, które widoczne są wtedy, kiedy dokona się porównania gospodarki UE do gospodarek Chin i USA. Podczas dyskusji wskazywano również na niedostateczne inwestycje państw UE w swoje gospodarki. Brakuje wsparcia dla poszczególnych sektorów gospodarek europejskich, przede wszystkim dla branży hutniczej, motoryzacyjnej, energetycznej oraz chemicznej. Zaakcentowano także znaczenie rozwarstwienia się poziomów gospodarek regionalnych w danych krajach i różnic gospodarczych pomiędzy poszczególnymi krajami UE.
Dużo miejsca poświęcono problemowi niedostatecznego dotowania i wspierania poszczególnych rządów dla swoich gospodarek. Podkreślano znaczenie tego faktu dla zachowania konkurencyjności i ochrony swoich rynków zbytu. Wykazywano, że takie wsparcie ma pozytywny wpływ na ożywienie gospodarcze w całej UE. Podczas dyskusji porównano zakres wsparcia rodzimych gospodarek przez Chiny i USA do zakresu wsparcia rodzimych gospodarek na kontynencie przez UE. Porównanie to zdecydowanie wychodzi na niekorzyść Europy.
Judit Kirton – Darling omówiła wyniki wyborów do Europarlamentu oraz wskazała na potrzeby i kierunki działań związków zawodowych w obecnej sytuacji. Podkreśliła potrzebę nawiązywania kontaktów i współpracy z nowymi wybranymi posłami do Europarlamentu w celu współpracy i lobbowania na rzecz dobra pracowników. Zwróciła uwagę na potrzebę podniesienia znaczenia i wpływu związków zawodowych. Odniosła się również do obecnej Prezydencji Węgier w Europarlamencie i zwróciła uwagę na przyszłą prezydencję Polski. Wyraziła również nadzieję na pozytywne zmiany, jakie wiążą się z faktem objęcia prezydencji przez Polskę w przyszłym roku. Karol Front